niedziela, 1 stycznia 2017

Nowy start, modlitwa, siema cześć

Witam. Oto zakładam tego bloga po to, aby przez jego treść uwielbiać Boga Jezusa Chrystusa w sposób radosny. Życzę wszystkim obfitego w Boże łaski 2017 roku. Piszę ten tekst jako krótkie zaproszenie i wprowadzenie. Będę tutaj umieszczał swoje wiersze, głównie o tematyce religijnej. Oprócz tego spodziewajcie się niespodzianek. Ciężko było mi rozpocząć tą działalność, ponieważ planowałem nagrywać swoje wiersze czytane przeze mnie i udostępniać na kanale YouTube. Być może kiedyś coś takiego powstanie :) Niemniej jednak ważne było dla mnie, aby w końcu zacząć działać, a perfekcjonizm blokował start. Może nie będzie idealnie, ale wierzę, że uda mi się tak jak potrafię zainspirować wiele osób. Zapraszam was do szalonej przygody wraz ze mną, moim radosnym pyszczkiem, poezją i przede wszystkim Bogiem. Na początku chciałbym pokazać wam wiersz, który jednocześnie będzie zawierzeniem mojego bloga Jezusowi. Trwajcie w pokoju.

Mój Bóg, mój Pan, imię moje

Mój krzyż, mój Duch i parę słów

Miłość co przekracza znoje

Dzięki której żyję znów

To dzięki niej walczę gdy trud obciąża mój bark
To dzięki niej wstaję gdy ugina się mój kark
To w jego Chwale dzisiaj wołam tymi słowy
To cud Ducha Świętego, to jest cud odnowy!
Ty Ojcze za mnie pisz, pobłogosław każdy ruch
Ty sen najlepszy śnisz, Ty obudź go w mym życiu
Ty pychę moją ścisz, niech mówi za mnie Duch
Twą wielkość ludziom zbliż, by nie trwać już w ukryciu
Modlitwy usłysz głos, chcę wielbić twoje Imię
Do góry wznoszę nos, by ujrzeć ogrom Ciebie
I aż się jeży włos, gdy wzrok w ogromie ginie

Więc mój poprowadź los, bym mógł go zaznać w Niebie
fot. Paula Żak
Trochę się ten wiersz rozjechał, mam nadzieję że nikomu się przez to wzrok nie zepsuje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz